![]() |
|||||||||||||
|
Sanktuarium Jedi pod okupacją.
Od wieków, skarb niewykorzystanych zasobów naturalnych ukryty był w najbardziej nieoczekiwanym miejscu - małym, lodowatym świecie na krawędzi galaktyki - Ilum.
Pierwszymi odkrywcami potencjału Ilum byli Jedi. Bogactwem planety były podziemne złoża kryształów Adegan, które jak się okazało doskonale nadawały się do użytku w Mieczach Świetlnych, dlatego też Jedi odbywali regularne wycieczki na Ilum, by tworzyć swoje legendarne bronie. Na niebezpiecznej i oddalonej od cywilizacji planecie wielu Jedi straciło życie w starciu z dziwacznymi bestiami i brutalnym klimatem.
Z biegiem lat, Zakon założył małe enklawy i dyskretne Świątynie, by zapewnić schronienie dla Jedi, którzy odbyli długą podróż. Ilum stał się miejsce rytuału inicjacji dla potężnych Jedi konstruujących nowe Miecze Świetlne i bezpieczną przystanią dla szanowanych Mistrzów Jedi, poszukujących spokojnego miejsca do intensywnej medytacji.
Jednak ostatnio, pokój na Ilum został zakłócony. Z niewytłumaczonych przyczyn, Imperium Sithów dowiedziało się o położeniu planety i zaatakował ją potężnymi oddziałami szturmowymi wspomaganymi przez Sithów, wycinając w pień niewielką grupę Jedi i pozostawiając ich sanktuaria w gruzach. Choć Zakon był niepocieszony utratą kontroli nad tym świętym miejscem, siły Republiki były zbyt rozproszone by pozwolić sobie na kontratak.
Ostatnie informacje sugerowały jednak, że zainteresowanie Sithów planetą nie ograniczało się tylko do zbioru kryształów do Mieczy Świetlnych, lecz wykraczało daleko poza to. Obserwując jak Imperium poświęca tak wielkie nakłady na operacje na tym odległym świecie, przywódcy Republiki i członkowie Rady Jedi zaczęli zadawać sobie pytanie, czy przypadkiem nie poddali zasobów o znacznie większej wartości, niż ktokolwiek sobie wyobrażał ...
Komentarze do artykułu:
Powered by Simple CMS
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie bez zgody autorów zabronione!